Uczelnia produkcję przyłbic rozpoczęła już na początku epidemii. W kwietniu 2020 roku kilkaset ochronnych nakryć trafiło do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie.
- Początkowo powstawały one na uczelnianych drukarkach 3D. Proces ten okazał się kosztowny i czasochłonny. Postawiliśmy więc na technologię wtryskiwania konwencjonalnego - mówi Iwona Czajkowska-Deneka, rzeczniczka Politechniki Lubelskiej.
Naukowcy uczelni z Lublina wykonali projekt opaski, natomiast forma powstała w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Chełmie.
Szybciej, taniej, więcej
- Przy druku 3D mówimy o godzinach, przy wtryskiwaniu dzieje się to w kilka sekund - wyjaśnia nam Konrad Lis z Katedry Komputerowego Modelowania i Technologii Obróbki Plastycznej Politechniki Lubelskiej. - Dziennie jesteśmy w stanie wyprodukować 200 opasek i tyle samo przyłbic - dodaje Krzysztof Ludziak z Katedry Technologii i Przetwórstwa Tworzyw Polimerowych Politechniki Lubelskiej.
Do tej pory 1500 sztuk trafiło do lubelskich szkół, natomiast 1200 przekazano nauczycielom akademickim i pracownikom uczelni. - Jako pierwsi przyłbice odebrali dyrektorzy Szkoły Podstawowej w Potoczku i Szkoły Podstawowej nr 7 w Lublinie - mówi Czajkowska-Deneka.
Uczelnia szykuje kolejne partie, które wkrótce zapewnią bezpieczeństwo nauczycielom klas 1-3.