To wąski pas gładkiej nawierzchni, który miał się pojawić na ul. Grodzkiej, aby ułatwić poruszanie się osobom niepełnosprawnym, a także matkom z wózkami dziecięcymi, czy kobietom na szpilkach.
- W związku z pandemią koronawirusa zmniejszyły się wpływy do budżetu miasta - tłumaczy Justyna Góźdź z biura prasowego w lubelskim Ratuszu i dodaje: - Sytuacja budżetowa jest cały czas analizowana i wszelkie decyzje w ramach realizacji projektów w ramach Budżetu Obywatelskiego będą podejmowane w najbliższych miesiącach.
- Budżet Obywatelski jest tak niewielką częścią całych wydatków miasta, że oszczędności powinno się szukać gdzie indziej, w końcu o realizacjach decydują sami mieszkańcy - mówi Krzysztof Lipka z organizacji Pieszy Lublin - Poza tym zawodzi komunikacja. Naszym zdaniem urząd powinien szerzej wyjaśniać powody, dla których wstrzymuje realizację projektów i kontaktować się bezpośrednio z autorami. Na pewno w sprawie "szpilkostrady" złożymy zapytanie drogą oficjalną.
Podobny los spotkał też inne projekty Budżetu Obywatelskiego, a w niektórych miastach w regionie, m.in. Biłgoraju czy Puławach, ta inicjatywa została, z powodu oszczędności, zawieszona.