W styczniu do prezydenta Lublina wpłynęła interpelacja dotycząca powstania w dzielnicy Rury Miejskiego Domu Kultury. Według radnej Moniki Kwiatkowskiej taki obiekt mógłby zostać zlokalizowany w dawnym pawilonie handlowym, znajdującym się przy ul. Balladyny 10. Charakterystyczny parterowy budynek w kształcie wielokąta i z hiperbolicznym dachem jest nieodłącznym elementem krajobrazu osiedla Słowackiego, a powstał w 1969 r. według projektu architekta Oskara Hansena. Ze względu na zły stan techniczny, lokal został jednak wyłączony z użytkowania, a stało się to w lutym 2017 r.
„W mojej ocenie bardzo ważne dla miasta jak i jego mieszkańców jest zatrzymanie postępującej degradacji wartości architektonicznych i urbanistycznych krajobrazu osiedla. Niezbędny byłby remont budynku, odtworzenie daszków i wymiana zniszczonych elementów i przeznaczenie go przez miasto na funkcje publiczne i społeczne odpowiadające potrzebom mieszkańców” – zaznacza w interpelacji radna Monika Kwiatkowska.
I podkreśla przy tym, że choć Rury są jedną z najliczniejszych dzielnic Lublina pod kątem liczby mieszkańców, to na tym terenie nie funkcjonuje żaden miejski ośrodek kultury, który byłby miejscem do integracji lubinian zamieszkujących pobliskie osiedla.
„Miejsce o takim charakterze przyczyniłaby się do rozwoju intelektualnego dzieci i młodzieży, a starszym zapewniłaby możliwość wypoczynku i rekreacji” – argumentuje Kwiatkowska.
Co na to ratusz?
W odpowiedzi na interpelację radnej, Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, zastępczyni prezydenta Lublina ds. kultury, sportu i partycypacji przyznaje, że wskazany pawilon „posiada duże walory architektoniczno-budowlane”, a „gmina Lublin widzi potrzebę objęcia budynku działaniami rewitalizacyjnymi”.
„Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego nieruchomość znajduje się w obszarze przeznaczonym pod tereny usług komercyjnych „U” z podstawowym przeznaczeniem gruntów pod usługi handlu, gastronomii, rzemiosła usługowego i inne usługi komercyjne, z możliwością realizacji dużych obiektów handlowych (domy towarowe, pasaże handlowe, koncentracje funkcji handlowo – usługowej). Położenie obiektu (m.in. bliskość zabudowy mieszkaniowej wielorodzinna, przedszkola) oraz powierzchnia zabudowy (384,95 m2) doskonale odpowiadałaby potrzebom niezbędnym do prowadzenia działalności kulturalnej” – wskazuje Stepaniuk-Kuśmierzak.
Aktualnie Wydział Inwestycji i Remontów ma zająć się zaopiniowaniem ewentualnych kosztów adaptacji pawilonu na ośrodek kultury.
„W przypadku realizacji niezbędnego zakresu prac pozwalających na użytkowanie obiektu przy ul. Balladyny 10 rozważone będą różne propozycje adaptacji pawilonu, które zakładają pozostawienie go jako otwarty dla mieszkańców obiekt publiczny, mogący realizować wiele funkcji, m.in. o charakterze kulturalnym” – zaznacza Stepaniuk-Kuśmierzak.