Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze już z dotacjami. Nie wszystkie je dostały

W poniedziałek 89 z nich odebrało umowy dotacyjne, między innymi jednostka OSP w Bełżycach.

- Nasza Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza liczy 33 członków. Dofinansowanie jest dla nas dużym grantem. Nasza jednostka zakupiła najpotrzebniejszy sprzęt szkoleniowy, czyli węże do sportów pożarniczych, manekin asekuracyjny, wytwornice do dymu, żeby jak najbardziej odzwierciedlić im te warunki, w których znajdujemy się my podczas naszych akcji ratowniczych, żeby oni też już mieli jakiś pogląd na to, jak to wygląda od środka - mówi Rafał Topyła, prezes OSP w Bełżycach, opiekun tamtejszej Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej.

Województwo lubelskie na Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze przeznaczyło prawie 2 miliony złotych. Każda z jednostek mogła otrzymać w konkursie dotację do 10 tys. zł.

- Pieniądze wydawane na edukację młodzieży, to są najlepiej wydawane pieniądze. Oni szkoląc się stają się ludźmi, którzy mogą nam pomóc, bo Ochotnicza Straż Pożarna to jest istotny komponent jednostek ratowniczo-gaśniczych w Polsce. Bez nich nie byłoby tak skutecznych akcji. A jeśli młodzież będzie miała pieniądze na dodatkowe kursy, dodatkowe doposażenie, to ona w myśl zasady "czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci" i to są naprawdę świetnie wydane pieniądze i daj Boże, żeby wzmocniły nasz potencjał OSP, bo ci młodzi ludzie za chwilę będą strażakami - mówi Jarosław Stawiarski, marszałek województwa lubelskiego.

Do konkursu wpłynęły 384 oferty. Dotację otrzymało 206 najlepszych.​

Zobacz także naszą galerię zdjęć: Atak wandali w centrum Lublina