Od niedzieli kilkanaście plansz możemy oglądać w galerii przy alei Spółdzielczości Pracy 34.
Na niedzielnej inauguracji wystawy pojawił się syn profesora Bartoszewskiego, Władysław Teofil Bartoszewski:
Sam byłem doktorantem na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, a mój ojciec wykładał na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim przez wiele lat i wykształcił tam bardzo wybitne postacie. To jest wystawa, która jest bardzo nietypowa, ona jest nieduża, nietypowa, dlatego, że została wymyślona i wykonana przez uczniów liceum na Podkarpaciu koło Rzeszowa przy pewnej pomocy nauczycieli, ale to jest wystawa taka uczniowska. Jest to pokazanie w kilkunastu planszach najważniejszych części życiorysu mojego ojca, który urodził się w normalnej polskiej rodzinie w wolnym państwie w roku 1922.
Władysław Bartoszewski był związany z naszym miastem, w czasie wojny był więźniem Auschwitz, a także żołnierzem AK. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Zmarł w 2015 roku w Warszawie.
W galerii przy alei Spółdzielczości Pracy 34 znajdziecie wiele zdjęć, opisów i ciekawostek z życia profesora Bartoszewskiego. To wszystko możecie oglądać do niedzieli 31 stycznia.