- Lublin spodziewa się rekordowego sezonu turystycznego – według szacunków, latem 2025 roku miasto może odwiedzić nawet 700 tys. osób, co oznacza wzrost o 20–25% w porównaniu z rokiem ubiegłym.
- Turyści najczęściej zostają na 2–4 dni, co wskazuje na rosnącą popularność Lublina jako kierunku typu city break; wielu odwiedzających traktuje go też jako przystanek na trasie np. do Kazimierza Dolnego czy Zamościa.
- Lublin coraz atrakcyjniejszy dla zagranicznych gości – uruchomiono nowe połączenia lotnicze, a miasto promują zagraniczni blogerzy i dziennikarze; nadzieje wiązane są też z popularnością filmu "A Real Pain", kręconego w Lublinie.
- Najczęściej odwiedzane miejsca to Stare Miasto, Wzgórze Zamkowe, Plac Litewski, Ogród Saski oraz Muzeum na Majdanku – turyści doceniają bogatą ofertę kulturalną i historyczną miasta.
- Trwają rozważania nad wprowadzeniem Lubelskiego Bonu Turystycznego – byłby to mechanizm wsparcia dla lokalnych przedsiębiorców z branży turystycznej, szczególnie w kontekście trudnej sytuacji geopolitycznej w regionie.
2024 rok był rekordowy dla Lublina
Przez cały ubiegły rok Lublin odwiedziło ponad 1,9 mln osób, z czego ok. 550 tys. w wakacje. Rekordowy był sierpień ub.r., kiedy do Lublina przyjechało prawie 300 tys. osób.
Dyrektor Biura Rozwoju Turystyki UM Lublin Marcin Kęćko, zapytany o przewidywania na tegoroczny lipiec i sierpień przekazał, że trudno to jednoznacznie wskazać, ale z roku na rok widać trend wzrostowy o ok. 20-25 proc.
- Szacujemy, że ok. 700 tys. osób może odwiedzić w te wakacje Lublin – powiedział dyrektor.
Dane o ruchu turystycznym w Lublinie gromadzone są na podstawie danych geolokalizacyjnych urządzeń mobilnych podróżnych.
Jeśli chodzi o długość pobytu, to połowę podróżnych stanowią turyści (tj. osoby korzystające z noclegów), którzy zostają w Lublinie najczęściej na 2-4 dni.
- Co wskazuje na to, że jesteśmy traktowani jako city break, czyli miejsce na weekendowy wypad. Dużo osób zostaje też na jedną noc – przekazał Kęćko.
Lublin często jest jednym z przystanków na trasie np. Kazimierz Dolny - Lublin - Zamość.
Lublin coraz bardziej popularny wśród zagranicznych turystów?
Przedstawiciel urzędu przyznał, że miasto liczy też na turystów zagranicznych. W zeszłym roku odbyły się 42 wizyty blogerów, dziennikarzy z zagranicy, którzy później przygotowują materiały prasowe na temat Lublina. Kęćko wskazał też na uruchomienie przez Port Lotniczy Lublin nowych połączeń z Girony i Rzymu.
W ubiegłym roku do Lublina najczęściej przyjeżdżali z zagranicy obywatele Wielkiej Brytanii, Izraela, Niemiec, USA, Kanady, Litwy, Czech. Kęćko wyraził nadzieję, że odsetek turystów z Europy i świata wzrośnie za sprawą filmu "A Real Pain" ("Prawdziwy ból") z Kieranem Culkinem, który za rolę w tej produkcji został nagrodzony Oscarem i Złotym Globem.
- Takie przedsięwzięcia filmowe, w których Lublin gra Lublin, pomagają nam budować wizerunek i rozpoznawalność miasta, bo od tego zaczyna się proces przyciągania turystów – podkreślił.
To najpopularniejsze miejsca w Lublinie
W Lublinie podróżni odwiedzają przede wszystkim Stare Miasto, gdzie na powierzchni 1 km kw. znajduje się ponad 100 zabytków architektonicznych. Na drugim miejscu jest Wzgórze Zamkowe z Muzeum Narodowym gdzie jest m.in. wystawa stała dzieł Tamary Łempickiej. Dalej turyści chętnie odwiedzają m.in. Plac Litewski, Bazylikę Ojców Dominikanów, Ogród Saski, Państwowe Muzeum na Majdanku.
Co dalej z Lubelskim Bonem Turystycznym
Na Lubelszczyźnie przeważają turyści krajowi, choć Lubelska Regionalna Organizacja Turystyczna liczy na wzrost liczby turystów zagranicznych. Region promowany jest we Włoszech, Francji, Słowenii, Anglii, Irlandii, Niemczech, Czechach i innych krajach podczas dedykowanych wydarzeń, targów turystycznych lub poprzez realizację, w partnerstwie z POT i partnerami regionalnymi, wizyt studyjnych dla dziennikarzy i touroperatorów.
Dyrektor przyznała, że przedsiębiorcy wciąż odczuwają wpływ sytuacji związanej z kryzysem na granicy z Białorusią i wojną w Ukrainie – zauważalna jest mniejsza liczba grup zorganizowanych i więcej rezerwacji na ostatnią chwilę.
W ub.r. woj. lubelskie odwiedziło ponad 4 mln turystów, z czego ok. 60 proc. spędziło czas wolny w regionie. Lachowska odniosła się też do pomysłu wprowadzenia - na wzór Podlaskiego Bonu Turystycznego – bonu turystycznego w formie dopłat do wypoczynku na Lubelszczyźnie.
- Decyzja należy do Zarządu Województwa Lubelskiego. Z całą pewnością byłoby to duże wsparcie dla przedsiębiorców turystycznych, którzy dzisiaj funkcjonują w trudnych warunkach w naszym regionie – oceniła.
Zobacz także: Te miejsca w woj. lubelskim warto odwiedzić w wakacje 2025