- Na tę chwilę mamy 157 punktów programu - mówi Joanna Wawiórka-Kamieniecka, dyrektorka Nocy Kultury. - Scena u Vetterów, czyli scena na boisku szkoły, do której będzie można wejść od ulicy Żmigród. Co tam usłyszymy? Scenę otworzą występy laureatów konkursu dla młodych raperów i raperek. Zaraz po nich białoruski raper Mandzik, potem niespodzianka, czyli żeński pierwiastek na rapowej scenie, szczegóły 30 maja. Już teraz możemy powiedzieć, jaki projekt będzie niekwestionowaną gwiazdą tej sceny. Będzie to projekt Taxi, czyli znakomita kooperacja trzech muzyków: Łona, Konieczny i Krupa. Trzy studentki Wydziału Artystycznego przygotowały trzy plakaty - takie piękne, graficzne, współczesne interpretacje kilku lubelskich legend. Mogę tylko zdradzić, że będzie okazja, żeby przybić piątkę z czartem. Na Placu Po Farze, będziemy mogli zobaczyć instalację "Jonasz". No i jak mówimy o Jonaszu, to myślimy o wielkim wielorybie, który jest częścią tej historii. Ten nocokulturowy Jonasz będzie wielkoformatową rzeźbą, do wnętrza której będzie można wejść. Będzie to rzeźba wypleciona z wikliny.
W tym roku dużo uwagi zostanie poświęcone nowemu rodzajowi instalacji Mikrohistorie.
- Noc Kultury to instalacje, które zaskakują publiczność niemal na każdym kroku spaceru nocokulturowego - mówi Marzena Bielecka, dyrektorka programowa festiwalu. - Postanowiliśmy taką szczególną uwagę poświęcić mikroinstalacjom. Będą to takie Mikrohistorie. Chcemy pokazać, że sztuka może być spektakularna i nie musi być koniecznie wielkiego formatu. Jedną z takich mikroinstalacji będzie praca Marcina Skrzypka zatytułowana Font Henge. Będzie wykonana z oryginalnych maleńkich czcionek drukarskich. Będzie miała dosłownie 2-3 centymetry. Nie zabraknie również wielkoformatowej sztuki. Na jednej z kamienic przy rynku Starego Miasta będzie praca Jarka Koziary. Tym razem artysta zaproponuje nam instalację monochromatyczną. Będą to olbrzymie przeskalowane maki i makówki w kolorze białym, które właśnie wyrosną z jednej z kamienic. W tym roku chcemy Państwu zaprezentować dwie niezwykłe mapy Lublina. Pierwsza mapa nosi tytuł Neurony Lublina i ta mapa będzie utkana. Druga mapa Lublina, tutaj artysta zachęca nas do zabawy w skojarzenia. Sięgnął po znane, popularne logotypy światowych marek i wpasował je w nazwy dzielnic i osiedli lubelskich. Każda dzielnica, każdy logotyp niesie ze sobą historię, na przykład LSM ze słynną rakietą ma logotyp NASA, a nasz Park Saski zamieni się w Park Jurajski. Stale współpracują z nami studenci z lubelskich uczelni. Projekt AutoBór. Studentki przygotowały projekt, w którym po prostu zamienią nasz lubelski trajtek w taką zieloną oazę.
Noc Kultury odbędzie się w nocy 1/2 czerwca. Szczegółowy program dostępny na nockultury.pl. Zapamiętajcie ten adres, bo w tym roku nie będzie dostępnego programu wydarzenia w formie papierowej.