Lubelskie: „Życie jest najcenniejsze”. Najbiedniejsza gmina w Polsce nie oszczędza na oświetlaniu

i

Autor: unsplash.com

Lubelskie: „Życie jest najcenniejsze”. Najbiedniejsza gmina w Polsce nie oszczędza na oświetlaniu

2022-09-28 15:07

Przy rosnących cenach energii elektrycznej wiele polskich miast szuka oszczędności. Rezygnują z organizowania imprez typu sylwester, podnoszą ceny wejść na lokalne baseny. Najwięcej jest jednak propozycji, aby ograniczyć oświetlenie uliczne. Najbiedniejsza gmina w Polsce – Potok Górny na razie nie bierze takiego rozwiązania pod uwagę. – Życie ludzkie jest najcenniejsze – przekonuje wójt Stanisław Dyjak.

Jak mówi włodarz gminy Potok Górny z powiatu biłgorajskiego, bezpieczeństwo mieszkańców jest dla niego najważniejsze.

- Każdy z nas zna przypadki wypadków na nieoświetlonych drogach. Na pewno wtedy zadawaliśmy sobie pytanie, czy dało się zapobiec tej tragedii - mówi Dyjak. 

W gminie Potok Górny światła gasną dopiero nad ranem. Jednak warto dodać, że po godz. 22.00 latarnie nie świecą swoją pełną mocą, ponieważ system minimalizuje zużycie energii do 30 %.

- To jest bardzo duża oszczędność, która pozwala nam zapewnić równocześnie bezpieczeństwo mieszkańcom - wyjaśnia wójt.

Tego typu możliwość gmina zapewniła sobie, dzięki dużej inwestycji dotyczącej modernizacji oświetlenia ulicznego. Ze środków unijnych pozyskano ponad 1 mln zł na montaż 392 energooszczędnych ledowych opraw oświetleniowych. Dodatkowo wybudowano nowe odcinki ledowego oświetlenia ulicznego. Łącznie powstało około 500 punktów świetlnych.

I na tym nie zamierza poprzestać. Wójt zapewnia, że przychodzą do niego mieszkańcy i proszą, aby i na ich ulicy było oświetlenie.

Czy przy rosnących cenach energii tego typu decyzje nie nadwerężą budżetu gminy? Tego typu obawę wyraził na sesji jeden z radnych, Henryk Wawrzak.

- Wcześniejsze lampy były o dużej mocy i zużywały dużo więcej energii. Teraz wszędzie zamontowane jest energooszczędne oświetlenie ledowe, sterowane systemem, który w porze nocnej dodatkowo obniża zużycie energii - wyjaśnia wójt. Podkreśla, że na rozrachunek kosztów trzeba będzie poczekać do końca roku. Jednak w mojej ocenie zużycie energii nie będzie wyższe niż przed modernizacją oświetlenia - mówi. - Będziemy jednak wszystko na bieżąco monitorować i w razie potrzeby reagować - zapewnia wójt.

Najbiedniejsza gmina w Polsce 

Gmina Potok Górny w woj. lubelskim według wskaźników Ministerstwa Finansów jest najbiedniejszą gminą w Polsce. Z dochodami w wysokości 524 zł w przeliczeniu na jednego mieszkańca zajęła ostatnie 2477 miejsce w rankingu.

- Wynika to z tego, że Potok Górny jest gminą typowo rolniczą o słabych glebach, bez jakichś większych zakładów pracy, a co za tym idzie, bez większych dochodów, które mają zasadniczy wpływ na ten ranking - wyjaśnia Stanisław Dyjak. - Nie załamujemy się tym. Wspólnie robimy wszystko, aby poprawić standard życia mieszkających tutaj ludzi. Pozyskujemy znaczne środki zewnętrzne, zmieniamy Plan Zagospodarowania Przestrzennego pod kątem potencjalnych inwestorów oraz realizujemy wiele inwestycji, a wszystko to z myślą o naszych mieszkańcach – dodaje wójt.