Lubelskie: Wychodek poszedł z dymem. Wszystko przez zdenerwowanego sąsiada

i

Autor: Lubelska Policja

O krok od tragedii

Lubelskie: Wychodek poszedł z dymem. Wszystko przez zdenerwowanego sąsiada

2024-06-18 14:55

Łącznie ponad tysiąc złotych strat poniósł 57-letni mieszkaniec gminy Horodło w wyniku pożaru. Jak ustalono jego 24-letni znajomy, tak się na niego zdenerwował, że podpalił mu drewniany wychodek i oddalił się z miejsca.

Było czerwcowe popołudnie kiedy mieszkaniec gminy Horodło udał się do miejscowego sklepu. Tam spotkał 57-letniego znajomego, który go zdenerwował swoim zachowaniem. Nieopodal była posesja mężczyzny, na którą 24-latek wszedł, podpalił drewniany wychodek i oddalił się z miejsca.

Tragicznie zmarły w pożarze domu, matka z córką spoczęły w grobie

- Jak się okazało, ogień zaczął się rozprzestrzeniać, zajął także drewnianą szopę, w której było zgromadzone między innymi drewno na opał, rower oraz kosa spalinowa. Wszystko to uległo spaleniu – informuje asp. sztab. Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej policji.

Policjanci zatrzymali 24-letniego podpalacza, który do końca tłumaczył policjantom, że znajomy go zdenerwował i to było motywem jego zachowania.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty zniszczenie mienia, za co kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Quiz geograficzny. Znasz rzeki przepływające przez woj. lubelskie?

Pytanie 1 z 10
Która rzeka przepływająca przez Lublin jest największa?

Zobacz także: Tragedia na drodze. Na miejscu zginął 32-letni kierowca samochodu