Rodzina natknęła się na zaginioną niedaleko w domu. Kobieta leżała w wodzie bez oznak życia. Na miejscu interweniowała też straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
- O godzinie 10.41 zostaliśmy zadysponowani do udzielenia pomocy starszej kobiecie, która wpadła do rowu w miejscowości Żuków – informują strażacy OSP KSRG Miączyn.
Na pomoc było jednak za późno.
- Po dojeździe na miejsce ZRM stwierdził zgon kobiety – przekazują strażacy.
Policja pod nadzorem prokuratora badają okoliczności tej tragedii.
Zobacz także: Opuszczone wsie w woj. lubelskim