Lubelski szpital ma pierwszy w Polsce aparat do mikrodializy mózgu. To większe szanse dla pacjentów [GALERIA]

- Mikrodializa daje nam możliwość przybliżonego, jeśli nie powiedzieć, dokładnego określenia zmian jakie zachodzą po urazie - mówi prof. Wojciech Dąbrowski, kierownik Kliniki I Anestezjologii i Intensywnej Terapii USK nr 4 w Lublinie. - W praktyce wygląda to tak, że zakładamy taki specjalny cewnik do tkanki mózgowej i zaciągamy powolutku przy pomocy specjalnej pompy przez ten cewnik płyn. Próbka później wkładana jest do maszyny i tam dochodzi do analizy jej składu. Ta analiza daje nam przede wszystkim możliwość określenia jaka jest prężność tlenu, glukozy, mleczanów, jak mózg funkcjonuje, jaki jest jego metabolizm i w jakim kierunku, praktycznie rzecz biorąc, zachodzą zmiany, na które my możemy lub nie możemy wpływać.

Mikrodializa jest metodą uzupełniającą proces leczenia. Uzupełnia wyniki uzyskiwane wszelkimi innymi metodami pośrednimi.

- W większości przypadków leczenie urazu czaszkowo-mózgowego jest leczeniem objawowym. Określa się zaburzenia ogólnometaboliczne, określa się różnego rodzaju metodami diagnostycznymi, stopień nasilenia urazu, nasilenia obrzęku mózgu, czy też zakłada się specjalny czujnik do pomiaru ciśnienia śródczaszkowego po to, żeby określić jak ten mózg zareagował na dany uraz. Natomiast mikrodializa daje mi obraz tego, co dzieje się w komórkach, czyli bardzo szczegółowe badanie w porównaniu z jakimikolwiek innymi stosowanymi do tej pory metodami badawczymi, obrazowaniem mózgu po urazie. Dzięki temu znacząco poprawia się końcowy wynik leczenia, czyli poprawia się możliwość uratowania pacjentów, gdyż możemy wcześniej zareagować na pewne zmiany, które zachodzą w ośrodkowym układzie nerwowym, jak również możemy w dużo bardziej dokładny sposób zastosować leczenie, które do tej pory stosowaliśmy, bazując raczej na doświadczeniu klinicznym niż na obrazowaniu tego, co się dzieje w komórkach - dodaje prof. Dąbrowski.

Mikrodializę zastosowano już u 74-letniego pacjenta, który do szpitala trafił z krwawiącym tętniakiem.

- Był to pacjent po samoistnym krwawieniu podpajęczynówkowym na tle pękniętego tętniaka, które właśnie spowodowało krwawienie do ośrodkowego układu nerwowego - mówi Aleksandra Czochra, lekarz pracujący na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii w USK nr 4 w Lublinie. - Założony czujnik do mikrodializy pozwala wychwycić zmiany w metabolizmie komórkowym, co pozwala lekarzom na podjęcie szybszych decyzji terapeutycznych. Ze względu na to, że jest to często wykonywane badanie, możemy w ciągu kilku godzin obserwować na przykład trend pogarszającego się pacjenta. Wtedy decydujemy się na przykład na badanie obrazowe mózgu i możemy podjąć działania terapeutyczne, czyli na przykład zakwalifikować pacjenta do zabiegu operacyjnego.

W Klinicznym Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii USK nr 4 w Lublinie leczonych jest rocznie około 100 pacjentów z urazami czaszkowo-mózgowymi. To urazy powstałe w trakcie wypadków komunikacyjnych, pracy fizycznej - zwłaszcza na wysokościach, pobić, czy w wyniku skoków na główkę do wody.