W projekt zaangażowany jest Uniwersytet Medyczny w Lublinie oraz Wschodnie Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Łęcznej.
- Przeszkolimy 40 osób - mówi prof. Jerzy Strużyna, który czuwa nad merytoryczną stroną szkoleń i dodaje: - Podzieliliśmy zajęcia na etapy. Szkolenie teoretyczne, w postaci wykładów, praktyczne, przy łóżku pacjenta i asystowanie przy zabiegach.
Zajęcia będą odbywać się w Centrum Symulacji Medycznej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie przy ul. Chodźki. Placówka zaangażowana jest w pomoc Ukrainie od lutego ubiegłego roku. Potrzeby cały czas są ogromne z uwagi na ciągłe działania wojenne.
- Od początku konfliktu jest to miejsce wymiany pomocy z naszymi przyjaciółmi z Ukrainy - mówi prof. Kamil Torres Prorektor ds. Kształcenia i Dydaktyki Uniwersytetu Medycznego w Lublinie - Nie tylko w aspekcie humanitarnym, ale i edukacyjnym. Dziś jest dzień szczególny, bo mamy na Lubelszczyźnie wybitnych specjalistów w leczeniu oparzeń.
- Cieszę się, że możemy podzielić się swoim doświadczeniem i zacieśnić współpracę z Uniwersytetem Medycznym - zaznacza dr Krzysztof Bojarski, dyrektor SPZOZ w Łęcznej, placówki, która przoduje w tego typu zabiegach na Lubelszczyźnie - Udaje nam się realizować wspólnie dwa bardzo ważne cele. Po pierwszy to pomoc naszym kolegom i koleżankom z Ukrainy pokazując co potrafimy, a z drugiej strony możemy też pokazać funkcjonowanie całej ocrony zdrowia, a to aspekt, który również interesuje naszych wschodnich sąsiadów. Warto też wspomnieć o wysokim poziomie naszej chirurgii rekonstrukcyjnej.
Szkolenia pierwszej grupy lekarzy z Ukrainy potrwają około 10 tygodni.