Kiedy w woj. lubelskim będzie cieplej? Synoptycy nie mają dobrych wiadomości

Pogoda w woj. lubelskim – kiedy będzie ciepło?

Między 13 a 18 maja mieszkańcy woj. lubelskiego doświadczą dniach z dominującym zachmurzeniem i okresowymi opadami. W środę, gdy wielu sprawdza „Lublin pogoda jutro”, termometry pokażą maksymalnie około 16 °C, ale już w czwartek i piątek temperatura opadnie do około 11 °C. Rankiem lokalnie spodziewane są okresowe przymrozki – przy gruncie temperatura może spaść nawet do 0 °C. Nawet poprawa pogody w weekend (17–18 maja) przyniesie jedynie subtelną zmianę: w centrum województwa będzie około 13–16 °C, a popołudniowe przelotne opady nie pozwolą poczuć pełni wiosennego ciepła.

Tak łagodny przebieg aury – z dużą ilością chmur, umiarkowanym wiatrem z północnych kierunków i opadami – nie sprzyja planom na spacery czy rowerowe wycieczki. Dla rolników natomiast oznacza kontynuację problemów z deficytem wilgoci, która w kwietniu była znacznie poniżej normy.

Stopniowe ocieplenie w woj. lubelskim

Gdy krótkoterminowa prognoza przynosi mało optymizmu, warto spojrzeć na pogoda długoterminowa Lublin. Model IMGW wskazuje, że średnie temperatury maksymalne z tygodnia na tydzień będą się podwyższać, choć nadal daleko im do upałów:

• Tydzień 21 (19–25.05) – około 16 °C
• Tydzień 22 (26.05–01.06) – około 19 °C
• Tydzień 23 (02–08.06) – około 20 °C
• Tydzień 24 (09–15.06) – około 20 °C

Dopiero od końca maja i na początku czerwca mieszkańcy mogą liczyć na temperatury zbliżone do 20 °C. Jednak prawdziwe upały pogodowe – czyli dni z temperaturą przekraczającą 25 °C – pozostają poza zasięgiem na najbliższe trzy tygodnie.

Konsekwencje dla rolnictwa i codziennego życia w woj. lubelskim

Ubiegły miesiąc w woj. lubelskim, podobnie jak w wielu innych regionach Polski, był suchy i cieplejszy od średniej wieloletniej. Brak korzystnych opadów sprawił, że gleba nie wchłaniała wystarczająco wody, co w efekcie zwiększało ryzyko spływów powierzchniowych. Mimo że maj przyniesie lokalne opady, to ich ilość nie zrekompensuje deficytu z kwietnia.

Rolnicy odczują skutki suchych warunków – utrudniony wzrost upraw ozimych, problemy z siewem roślin jarych, a także ogólne opóźnienie wegetacji. W mieszkaniach i biurach, z powodu chłodnych poranków, warto przygotować ciepłe okrycie. Miłośnicy majowego odpoczynku nad Zalewem Zemborzyckim czy wśród okolicznych rezerwatów będą musieli jeszcze poczekać, zanim aura pozwoli na pełny relaks w krótkich rękawach.

Zobacz także: Korowód studencki 2025 w Lublinie. Motywem przewodnim był kosmos!