Spis treści
- Zawaliła się część kamienicy w centrum Lublina
- Ul. Bernardyńska w Lublinie wyłączona z ruchu. Jak kursuje komunikacja miejska?
- Katastrofa budowlana przy ul. Bernardyńskiej w Lublinie. Zwołano sztab kryzysowy. Czy będzie rozbiórka budynku?
- Co wiemy o kamienicy przy ul. Bernardyńskiej 10 w Lublinie?
Zawaliła się część kamienicy w centrum Lublina
Część ściany kamienicy zlokalizowanej przy ul. Bernardyńskiej 10 w Lublinie runęła na ziemię w nocy z 17 na 18 stycznia, zaś kolejne elementy oderwały się od niej w sobotni poranek, około godz. 8. Budynek, w którym doszło do katastrofy, należy do prywatnych właścicieli. Mieszka w nim siedem osób. Na szczęście wszyscy zdążyli się ewakuować przed momentem zawalenia się ściany, dzięki czemu w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Ewakuowano również siedem osób mieszkających w sąsiedniej kamienicy. Wszyscy znaleźli tymczasowe schronienie u swoich bliskich, a miasto deklaruje, że w razie potrzeby mogą też liczyć na zapewnienie im lokali zastępczych.
– Zabezpieczyliśmy również kwestie związane z energią elektryczną, w budynku została odcięta woda, jak również gaz. Aktualnie czekamy na decyzje Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego (jego przedstawiciele pracują już na miejscu zdarzenia - przyp. red.) w zakresie dalszego toku postępowania z tą kamienicą i formy jej zabezpieczenia. Jesteśmy w kontakcie ze współwłaścicielem kamienicy – zapewniał na konferencji prasowej Mirosław Sokal, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa Mieszkańców i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Lublin.
– Na chwilę obecną jeśli chodzi o energię elektryczną to budynek przy ul. Bernardyńskiej 10 jest odcięty, natomiast 8 i 12 posiadają prąd. Woda jest odcięta punktowo, zaś gaz jest odcięty w kwartale ulicy. Z posiadanych przez nas informacji wynika, że 33 osoby nie posiadają gazu – specyzował Sokal.
Ul. Bernardyńska w Lublinie wyłączona z ruchu. Jak kursuje komunikacja miejska?
Ul. Bernardyńska, przy której doszło do katastrofy budowlanej, do odwołania została wyłączona zarówno z ruchu pieszego, jak i kołowego. Zmiany dotknęły też komunikację miejską. Zawieszone w użytkowaniu są obecnie przystanki: Plac Wolności 01 i 02 oraz Mościckiego 02; w zamian uruchomiono natomiast trzy przystanki tymczasowe:
- na ul. Mościckiego w zatoce przy Szkole Muzycznej (w kierunku ul. Zamojskiej),
- na ul. Zamojskiej za skrzyżowaniem z ul. Rusałka (w kierunku al. Unii Lubelskiej),
- na ul. Rusałka za skrzyżowaniem z ul. Wesołą, przy sklepie rowerowym (w kierunku ul. Narutowicza)
Komunikacja miejska została skierowana na następujące objazdy:
- linie nr 3, 7, 13, 55 N1, N2 oraz N3 kursują teraz trasą: .... - Zamojska - Rusałka - Mościckiego - Okopowa - ....
- linia nr 39 kursuje trasą: .... - Narutowicza - Zesłańców Sybiru - 3 Maja - Dolna 3 Maja - Al. Tysiąclecia - ....
- linia nr 159 kursuje trasą: ... - Fabryczna - Al. Zygmuntowskie - al. Piłsudskiego - Narutowicza - ....
"Punktem przesiadkowym linii nocnych jest zespół przystankowy Okopowa" – poinformowała Monika Fisz z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie.
Katastrofa budowlana przy ul. Bernardyńskiej w Lublinie. Zwołano sztab kryzysowy. Czy będzie rozbiórka budynku?
W związku z katastrofą budowlaną, w Lublinie odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego, w którym udział wzięły władze miasta oraz przedstawiciele służb zaangażowanych w akcję przy ul. Bernardyńskiej. Nowe informacje dotyczące zdarzenia przekazano podczas konferencji prasowej po zakończeniu obrad.
Podczas spotkania z mediami poinformowano m.in., że Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego wydał decyzję dotyczącą zabezpieczenia budynku. Opracowana zostanie także ekspertyza, która ma wyznaczyć dalszy tok postępowania i kwestię ewentualnej rozbiórki kamienicy. Decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta w sobotni wieczór lub w niedzielę.
– Aktualnie jesteśmy w fazie analiz. W tym momencie wszystko pod budynkiem jest stabilne, natomiast konstrukcja obiektu wymaga zabezpieczenia, aby nie doszło do jego dalszej degradacji – mówił Paweł Kwiecień z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego Miasta Lublin. – Sytuacja może być dynamiczna. Trudno mi powiedzieć, czy nastąpi dalsze zawalenie tego budynku. My jako nadzór budowlany będziemy się starać temu przeciwdziałać, postaramy się tak zabezpieczyć kamienicę, by do dalszego zniszczenia nie doszło, oczywiście pamiętając, że kompetencja w tym temacie leży także po stronie właścicieli tego obiektu – zaznaczył.
Na razie nie wiadomo, jaka była dokładna przyczyna tej katastrofy budowlanej. Niewykluczone, że było to związane z awarią sieci wodociągowej.
– Zareagowaliśmy na sygnał od właściciela, który dotarł do nas po godz. 18. Nasze służby stwierdziły wyciek i napływ wody do piwnicy budynku, więc woda została odcięta – mówił na konferencji prasowej Artur Szymczyk, prezes MPWiK w Lublinie. – Obecnie dopływu wody nie posiadają trzy budynki: przy ul. Bernardyńskiej 8, 10 i 12, natomiast wszystkie inne obiekty są w nią zasilane. Dla mieszkańców podstawiliśmy beczkowóz – zaznaczył.
Co wiemy o kamienicy przy ul. Bernardyńskiej 10 w Lublinie?
Do zdarzenia przy ul. Bernardyńskiej odniósł się również Miejski Konserwator Zabytków w Lublinie.
– Sam obiekt jest obiektem stosunkowo młodym jak na tę część miasta, jego najstarsze fragmenty na poziomie parteru pochodzą z lat 40. XIX wieku, a rozbudowywany był w drugiej połowie XIX w. Jest to obiekt, który stanowi część tkanki Starego Miasta i Śródmieścia Lublina, natomiast ta kamienica nigdy nie była i nie jest wpisana do rejestru zabytków – podkreślił Hubert Mącik, Miejski Konserwator Zabytków w Lublinie. – Niewątpliwie każda strata tego rodzaju obiektu z przestrzeni miasta ma swoje konsekwencje dla coraz mniejszej wartości całego tego zespołu – dodał.
Konserwator zwrócił też uwagę na ukształtowanie obszaru, przy którym doszło do katastrofy budowlanej. – To tereny, na których, jak wynika ze źródeł historycznych, od strony tylnej był wąwóz, kanał, który zbierał wody opadowe z całego tego kwartału. Takie charakterystyczne obniżenie terenu między ul. Bernardyńską a ul. Królewską powoduje, że w całym tym kwartale co jakiś czas pojawia się potrzeba wykonywania prac zabezpieczających – podkreślił.