Zmiany będą polegać głównie na budowie azyli dla pieszych lub nieznacznym zwężeniu jezdni w okolicach przejść. Ma to zniechęcić kierowców do osiągania w tych miejscach dużych prędkości. To właśnie ten czynnik jest decydujący, czy potrącenie będzie miało skutek śmiertelny.
Ul. Jana Pawła II
Jednym z miejsc, które obejmie przebudowa jest przejście dla pieszych na ul. Jana Pawła II na wysokości skrzyżowania z Watykańską. - Będzie polegało na "optycznym" zawężeniu poprzez wykonanie oznakowania poziomego - tzw. linii krawędziowej - precyzuje Justyna Góźdź z lubelskiego ratusza.
Al. Piłsudskiego
Tu azyl powstanie na przejściu przed (jadąc od strony Al. Zygmuntowskich) mostem nad Bystrzycą.
Al. Andersa - tu przejścia będą "przesunięte"
- W zakresie korekty lokalizacji przejścia dla pieszych na al. Andersa, to nastąpi osiowe przesunięcie jednego z przejść przez jedną jezdnię - dodaje Góźdź - Przesunięcie nastąpi o szerokość przejścia.
Ma to na celu uniknięcie sytuacji "przebiegania" pieszych przez dwie jezdnie.
Mniej pasów na Mełgiewskiej
Już nie przez cztery, a trzy pasy będą musieli przejść piesi przemierzający przejście na ul. Mełgiewskiej. Na odcinku pomiędzy rondem przy Dworku Grafa a ul. Gospodarczą są dwa takie przejścia.
- Zmiana organizacji ruchu na ul. Mełgiewskiej w zakresie zmniejszenia liczby dostępnych pasów ruchu, będzie polegała na zmianie oznakowania poziomego i pozostawieniu dostępnych dla ruchu 2 pasów, w obu kierunkach - wyjaśnia Góźdź.
To nie jedyne zmiany, których możemy się spodziewać na lubelskich ulicach w tym zakresie. Urzędnicy przymierzają się również do przejść na ul. Ruskiej i Jaczewskiego (pojawią się tam azyle). Nowa organizacja ruchu może też czekać Zamojską.
- Zmiany na ul. Zamojskiej i pobocznych ulicach są na etapie ponownego opiniowania, stąd o szczegółach zmian w organizacji ruchu będziemy mogli mówić po zatwierdzeniu projektu - precyzuje Justyna Góźdź.
To wszystko jest częścią programu "Bezpieczny Pieszy", w ramach którego do tej pory azyl pojawił się m.in. na ul. Kosmowskiej (u zbiegu z Kurantową).
Część zmian to autorskie pomysły Wydziału Zarządzania Ruchem i Mobilnością, pozostałe to efekty m.in. wniosków policji i władz okolicznych szkół. Na razie nie wiadomo, kiedy zmiany wejdą w życie. Realizacja projektu jest uzależniona od kondycji finansowej miasta, a budżet, z powodu pandemii koronawirusa, został okrojony.