Wrotka i Czart w tym roku doczekali się potomstwa! Najprawdopodobniej w czwartkowy wieczór w ich gnieździe pojawiło się pierwsze pisklę. Ten fakt cieszy tym bardziej, że w ubiegłym roku, mimo wysiadywania również 5 jaj, Wrotka i Czart nie doczekali się potomstwa. Stało się tak przez wzgląd na zbyt młody wiek samca (ten wykluł się w 2021 r.), w związku z czym jajka nie były zalężone.
Teraz dumna sokola mama oprócz ogrzewania nowego członka rodziny, wysiaduje jeszcze cztery jajka. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to do końca miesiąca powinny się wykluć wszystkie pozostałe pisklęta.
Historia lubelskich sokołów
Przypomnijmy, że sokoły wędrowne zamieszkują w gnieździe na kominie elektrociepłowni na Wrotkowie od 2016 r. Na początku sokolą parę tworzyła Wrotka i Łupek. Niestety dwa lata temu samiec zaginął (prawdopodobnie otruł się złowionym gołębiem), a z czwórki wylęgniętych piskląt przeżyły tylko dwa. Jednym z nich jest Czart, który od 2022 r. tworzy ptasi związek z Wrotką.
Życie lubelskich sokołów można podglądać na żywo na tej stronie.