Mimo że lodowisko Icemania zostało już otwarte, to jeszcze poczekamy na możliwość pojeżdżenia na tamtejszym lodzie. Czekać nie musza jednak członkowie lubelskich klubów sportowych.
– W związku z obecną sytuacją epidemiologiczną, rosnącą liczbą zachorowań na COVID-19 oraz kolejnymi obostrzeniami wprowadzanymi przez Rząd, zdecydowaliśmy o wprowadzeniu na lodowisku rozwiązania analogicznego innych obiektów sportowych: np. basenów czy siłowni – wyjaśnia Miłosz Bednarczyk, rzecznik MOSiR. – Dlatego z lodowiska od niedzieli (25.10) będą korzystały wyłącznie kluby hokejowe i prowadzące zajęcia z łyżwiarstwa figurowego.
Lodowisko może pomieścić nawet 300 osób naraz, więc nie ma potrzeby ograniczania liczby zawodników, którzy jednocześnie mogą ćwiczyć na lodzie.
Jednocześnie MOSiR zapewnia, że pracownicy będą stale monitorowali sytuację i mają nadzieję, że w niedalekiej przyszłości uda się otworzyć lodowisko również dla klientów indywidualnych.
