Groźby w sercu festiwalu
Do incydentu doszło 8 lipca w Zamościu, gdy miasto gościło zespoły z Indii, Senegalu i Kolumbii w ramach festiwalu Eurofolk. Jak relacjonował prezydent Zamościa Rafał Zwolak, do uczestników z Senegalu podchodzili nieznani sprawcy i wykrzykiwali w ich stronę wulgarne hasła o treści rasistowskiej.
- Choć przekazu nie rozumieli, zobaczyli jednak wrogość – napisał Zwolak na portalu społecznościowym.
Materiały dotyczące tego zdarzenia trafiły do prokuratury za pośrednictwem Komendy Miejskiej Policji w Zamościu. Śledczy przeprowadzili postępowanie dowodowe, ustalili przebieg zdarzenia oraz dane personalne sprawcy. W efekcie prokuratura wydała postanowienia o przedstawieniu zarzutów dotyczących kierowania gróźb zabójstwa oraz publicznego znieważania obywateli Senegalu z powodu ich przynależności rasowej. Grozi za to do pięciu lat więzienia.
Śledztwo zawieszone, poszukiwania trwają
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu, prok. Rafał Kawalec, poinformował, że śledztwo w tej sprawie zostało zawieszone 12 września 2025 roku. Powód jest prosty, choć niepokojący: podejrzany po popełnieniu czynu opuścił Polskę i nie udało się ustalić jego miejsca pobytu.
– Zachodzi długotrwała przeszkoda uniemożliwiająca prowadzenie postępowania karnego. Wobec podejrzanego zarządzono poszukiwania – wyjaśnił Kawalec.
Prokuratura nie ujawnia innych szczegółów sprawy ani materiałów dowodowych, tłumacząc, że czynności procesowe z podejrzanym jeszcze nie zostały wykonane. Śledztwo w tej sprawie formalnie trwa, a organy ścigania apelują do wszystkich świadków zdarzenia o zgłaszanie się z informacjami, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu mężczyzny.
Prezydent Zamościa: granica została przekroczona
Prezydent Zamościa Rafał Zwolak zwrócił uwagę na szerszy kontekst incydentu. W swoich wpisach w mediach społecznościowych apelował o opamiętanie i zachowanie rozsądku. Jego zdaniem agresja wobec gości festiwalu jest efektem działań niektórych polityków i środowisk, które nakręcają nienawiść wobec imigrantów i mniejszości.
- Wszystko po to, by na strachu budować swój kapitał polityczny. I niestety wkraczają z tą polityką do samorządów i miast takich jak Zamość – podkreślił Zwolak.
Prezydent przypomniał także o wieloletniej tradycji Eurofolk. Od 22 lat festiwal jest w Zamościu świętem radości, tolerancji i otwartości na inne kultury.
- Zamość od wieków był miastem otwartym na inne kultury i narody. Taki był zamysł jego założyciela Jana Zamoyskiego – napisał Zwolak, podkreślając, że nikt w mieście nie chce nielegalnych imigrantów, ale jednocześnie nie można tolerować aktów przemocy i nienawiści wobec gości.
Zobacz także: Światowa Wystawa Kotów Rasowych 2025 w Targach Lublin