Od stycznia 2020 roku WUP w Lublinie otrzymał informacje o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych od 9 przedsiębiorstw. Dotyczyły one w sumie niemal 2100 pracowników, spośród których do końca marca pracę straciło 15 osób. Część przedsiębiorstw już jednak zapowiedziało wycofanie się z planów grupowych zwolnień lub przynajmniej ograniczenie redukcji etatów. Wśród takich firm jest np. Ledrin sp. z o.o., która planowała rozwiązać umowy z 25 osobami, jednak teraz całkowicie zrezygnowała z tego pomysłu. Również spółki Black Red White i Meble Black Red White, które informowały, że mogą być zmuszone zwolnić niemal 1900 osób, zapowiedziały ograniczenie tej liczby.
Więcej na ten temat mówi Marek Kuna z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie:
Pracodawcy składają w urzędach pracy zawiadomienia o zamiarze przeprowadzenia zwolnień – nie oznacza to, że do zwolnień w deklarowanej ilości dojdzie lub czy dojdzie do nich w ogóle. Informacja taka jest potrzebna urzędom pracy na podjęcie stosownych działań mających na celu zminimalizowane negatywnych skutków wynikających z tych zwolnień oraz przygotowania się na jak najszybsze dopasowanie kompetencji zwalnianych do potrzeb rynku pracy.
Wojewódzki Urząd Pracy w Lublinie informuje również, że na konta części lubelskich pracodawców trafiły już środki z Tarczy Antykryzysowej. Do wtorku niemal 2300 przedsiębiorstw otrzymało mikropożyczki na łączną kwotę prawie 11,4 mln złotych - pieniądze na ten cel pochodzą z Funduszu Pracy. Ponadto WUP w Lublinie zawarł z pracodawcami umowy o wartości 44,5 mln złotych, które pomogą uchronić ponad 8600 miejsc pracy – to w ramach Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, który finansuje dwie formy wsparcia: tzw. postojowe oraz z tytułu obniżenia czasu pracy. Przedsiębiorcy, którzy chcieliby skorzystać ze wsparcia, wciąż mogą zgłaszać się do urzędów pracy.