Lakówka ametystowa – fioletowy grzyb jadaln
Grzybiarze unikają często zbierania grzybów, które zadziwiają swoim nietypowym kolorem. I bardzo słusznie, bo wiele grzybów o nietypowym zabarwieniu jest trujących. Występująca w Polsce fioletowa lakówka ametystowa nie wygląda jak typowy grzyb, którego można włożyć do koszyka.Swoją nazwę ten grzyb otrzymał od ametystu i nie da się ukryć, że intensywna fioletowa barwa lakówki ametystowej potrafi zachwycić.
Lakówka ametystowa – jak rozpoznać?
Lakówka ametystowa pochodzi z rodziny piestróweczkowatych. Jak wskazuje jej nazwa jej barwa jest intensywnie fioletowa. Jest niewielkim grzybem, a średnica jej kapelusza zwykle nie przekracza pięciu centymetrów. Kapelusz u młodych okazów półkulisty lub dzwonkowaty z podwiniętym brzegiem i wgłębieniem na środku, u starszych staje się łukowaty, w końcu płaski i lejkowaty o pofałdowanych brzegach. Blaszki tego grzyba są grube, rzadkie, często pofalowane i też fioletowe. Trzon lakówki ma od 3–12 cm wysokości i od 3–10 mm grubości, jest pusty w środku, włóknisty, dołem nieco zgrubiały. Także on jest fioletowy.
Lakówka ametystowa nie ma żadnego charakterystycznego smaku. Może za to stanowić bardzo ładny kolorystyczny akcent w daniu. Zanim, jednak zdecydujecie się na zebranie tego grzyba do koszyka upewnijcie się, czy nie jest to trująca grzybówka fioletowawa, wygląda ona nieco inaczej, a jej zapach przypomina rzodkiewkę.
Lakówka ametystowa- grzyb cmentarny?
Ten fioletowy grzyb jest dosyć pospolity i rośnie nie tylko w lasach, ale również w ogrodach, parkach. Badania naukowe wykazały, że lakówka ametystowa jest grzybem azotolubnym. Oznacza to, że tego nietypowego grzyba można znaleźć najliczniej i najobficiej na glebie o dużej zawartości amoniaku i związków azotu. Te związki w dużej ilości znajdują się w takich miejscach, jak np. cmentarze, dawne latryny, czy miejsca zakopania zwłok. Obecność lakówki ametystowej w dużej ilości w jednym miejscu może oznaczać, że kryje ono mroczną tajemnicę.
Zobacz także: Pierwsze grzyby w woj. lubelskim. Ludzie wracają z pełnymi koszykami!