godzina 17:30
- Nie mamy dobrych wiadomości. Kilkanaście minut temu płetwonurek przeszukujący pobliski staw znalazł na dnie ciało tego chłopca - powiedział asp. szt. Marcin Józwik z Komendy Powiatowej Policji w Łukowie w rozmowie z Radiem Eska.
Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia. Na miejscu jest już prokurator.
------------------
Policyjny śmigłowiec, drony, policjanci i strażacy poszukują chłopca z miejscowości Burzec na Lubelszczyźnie. 4-letni Marek Rybak przed godziną 12:00 wyszedł z domu i od tamtej pory nie ma z nim kontaktu.
- Policjanci z Adamowa, Łukowa, Stoczka razem ze strażakami przeszukują okolice miejscowości Burzec. Z naszych ustaleń wynika, że chłopiec mógł być widziany w pobliżu lasu, w tej chwili kilkudziesięciu funkcjonariuszy sprawdza ten las - mówi asp. szt. Marcin Józwik z Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.
Chłopczyk ubrany był w niebieską bluzę z nadrukiem małpy, granatowe spodnie dresowe, niebieskie buty na rzepy. Dziecko ma około metra wzrostu.
- Do naszych działań wykorzystywany jest śmigłowiec policyjny,drony. Na chwilę obecną (godzina 16:30) jeszcze nie znaleźliśmy chłopca - dodaje Józwik.
Policja prosi o kontakt z najbliższą jednostką policji, każdego kto widział dziecko.