Kilkanaście ognisk wścieklizny stwierdzono od początku roku w woj. lubelskim
Lubelski Wojewódzki Lekarz Weterynarii poinformował o wykryciu kolejnych czterech ognisk wścieklizny na terenie trzech powiatów w woj. lubelskim: hrubieszowskim, tomaszowskim i zamojskim. W miejscowościach: Hulcze, Żerniki i Łabuńkach Pierwszych chorobę potwierdzono u lisów, zaś w Wólce Pukarzowskiej ognisko zostało stwierdzone u jenota. Od początku 2024 r. na Lubelszczyźnie potwierdzono już 15 przypadków wścieklizny.
„Pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej podjęli natychmiastowe działania mające na celu ochronę zdrowia publicznego i polegające m.in. na objęciu gospodarstw nadzorem oraz wszczęciu dochodzeń epidemiologicznych” – poinformowała w komunikacie Agnieszka Smyl, Lubelski Wojewódzki Lekarz Weterynarii.
Wścieklizna w woj. lubelskim. Jest obowiązek szczepień
Służby weterynaryjne przypominają, że jedyną skuteczną metodą ochrony przed wścieklizną są szczepienia.
„Na terytorium Polski obowiązkowemu szczepieniu przeciwko wściekliźnie podlegają psy po ukończeniu 3 miesiąca życia. Posiadacze psów są zobowiązani zaszczepić psy przeciwko wściekliźnie w terminie 30 dni od dnia ukończenia przez psa trzeciego miesiąca życia, a następnie nie rzadziej niż co 12 miesięcy od dnia ostatniego szczepienia” – zaznacza Lubelski Wojewódzki Lekarz Weterynarii.
Zgodnie z rozporządzeniem wydanym na początku października przez wojewodę lubelskiego, w kilkunastu gminach w woj. lubelskim wyznaczono obszar zagrożony wścieklizną. Właściciele kotów żyjących na tych terenach zobowiązani są do zaszczepienia swoich pupili przeciwko tej chorobie (obowiązek ten dotyczy kotów, które ukończyły trzy miesiące życia).
Wścieklizna - co to za choroba?
Przypominamy, że wścieklizna to jedna z najgroźniejszych chorób odzwierzęcych. Jest wirusową chorobą zakaźną, która dotyka centralny układ nerwowy ssaków (w tym również ludzi), a okres jej inkubacji wynosi od kilku dni do nawet kilku miesięcy. Jak informuje Główny Lekarz Weterynarii, wirus „przenosi się w głównej mierze poprzez kontakt śliny zakażonego zwierzęcia z uszkodzoną skórą lub błoną śluzową”, czyli np. poprzez pogryzienie.
Zobacz także: Tak wyglądał Zoopark 2024 w Lublinie! Mamy zdjęcia