W dobie koronawirusa harcerze także wyciągają pomocną dłoń

- Dorośli harcerze pomagają seniorom, młodsi natomiast dostali polecenie zostania w domu - mówi Tomasz Sych, komendant Chorągwi Lubelskiej Związku Harcerstwa Polskiego. - Wstrzymaliśmy organizację wszystkich zbiórek, wyjazdów, rajdów harcerskich. Nie oznacza to jednak, że została wstrzymana praca wychowawcza. Nasi drużynowi cały czas są w kontakcie ze swoimi podopiecznymi. Organizujemy zbiórki on-line, konkursy. Nasi instruktorzy proponują młodzieży ciekawe filmy, książki, nagrywają bajki. Czyli robią wszystko, aby młodzi ludzie zostali w domu, nie wychodzili na miasto.

Harcerze współpracują także z lokalnymi domami kultury.

- Nie zapominamy też o naszych seniorach - mówi Sych. - Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi harcerskimi seniorami. Dzwonimy do nich i pytamy jak się czują i czy nie potrzebują czegoś ze sklepu. Wtedy jeżeli jest taka potrzeba to dostarczamy im zakupy. Ale pomagamy nie tylko naszym seniorom harcerskim, a także starszym osobom, które mieszkają w naszych miastach i wioskach.

Osoby, które potrzebują pomocy mogą zgłaszać się do harcerzy pod numerem telefonu: 519 376 551. - Każdy kto ma potrzebę i chce żebyśmy mu pomogli może do nas zadzwonić - mówi Sych. - Cieszy mnie fakt, że wiele osób pomaga sobie po sąsiedzku. Zgłoszeń do nas jest relatywnie mało.