Wieś Sławatycze

i

Autor: zdjęcie ilustracyjne / Piotr Arnoldes/pexels.com

CIEKAWOSTKI

Ta miejscowość na Lubelszczyźnie słynie z unikalnej tradycji. Tylko tutaj brodacze ganiają panny!

Drugiej takiej tradycji nie ma w żadnym innym miejscu w Polsce! Tylko w Sławatyczach w ostatnie dni grudnia na ulicach można spotkać brodaczy, czyli mężczyzn w charakterystycznych strojach z długimi brodami, którzy ganiają panny, zaczepiają przechodniów i składają im noworoczne życzenia. Co wiemy o tym zwyczaju? Szczegóły w artykule!

Spis treści

  1. Ta wieś słynie z jednej z najstarszych tradycji w woj. lubelskim
  2. Ganiają panny i składają życzenia. Kim są brodacze ze Sławatycz?
  3. Co zobaczyć w Sławatyczach? Tych miejsc nie pomijaj!

Ta wieś słynie z jednej z najstarszych tradycji w woj. lubelskim

Sławatycze to wieś położona w powiecie bialskim, nad rzeką Bug, tuż przy polsko-białoruskiej granicy. Jej historia sięga XV wieku., a znajdziecie tu elementy świadczące o wpływach kultury katolickiej, prawosławnej, tatarskiej i żydowskiej. Na przestrzeni dziejów, Sławatycze zyskały prawa miejskie, ale utraciły je w połowie XIX wieku. Dziś ta nadbużańska miejscowość jest siedzibą gminy wiejskiej, którą, według danych z Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2021 zamieszkuje ok. 2,2 tys. mieszkańców (zaś w samej wsi mieszka nieco ponad 1 tys. osób).

Współcześnie Sławatycze znane są przede wszystkim z jednej z najstarszych w woj. lubelskim tradycji pożegnania starego roku, w wykonaniu brodaczy. Zwyczaj ten kultywowany jest w niej od wielu pokoleń, a od 2021 r. widnieje na krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Co więcej, lokalsi chcą, by w najbliższych latach tradycja ta została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Nocą lubelskie cmentarze nabierają dostojnych barw

Ganiają panny i składają życzenia. Kim są brodacze ze Sławatycz?

Lokalnie brodaczami nazywana jest grupa przebierańców składająca się z mężczyzn, którzy w specjalnych ubraniach wychodzą na ulice Sławatycz w trzech ostatnich dniach grudnia, symbolicznie żegnając w ten sposób stary rok.

„Określenie „brodacze” pochodzi od bardzo długich bród z lnianego włókna, jakie przyczepiali sobie miejscowi przebierańcy. Symbolizowały one długie życie, duże doświadczenie oraz bogactwo przeżyć” – czytamy na stronie internetowej Gminy Sławatycze.

Poza brodami, strój przebierańców składa się także z wykonanej ze skóry maski, jaką zakładają na twarz, baraniego kożucha (z odwróconym na zewnątrz futrem) i długiej na kilkadziesiąt centymetrów, spiczastej czapki, którą ozdabiają kwiaty z bibuły oraz wstążki. Jak podkreślają mieszkańcy, zwyczaj ten znany jest w Sławatyczach od wielu pokoleń, choć nie wiadomo, z czego dokładnie się wywodzi. Tworzenie strojów brodaczy rozpoczynało się wraz z początkiem adwentu, dziś trwa to zwykle około dwóch tygodni.

Podczas paradowania po miejscowości, brodacze zaczepiają przechodniów i przejeżdżające samochody oraz „biorą na chocki” (tzn. łapią i podrzucają) młode panny, co według lokalnych przesądów ma zapewnić kobietom szybkie wyjście za mąż i szczęśliwe życie. Przy tym kolędują i składają noworoczne życzenia zarówno mieszkańcom Sławatycz, jak i turystom, którzy chętnie w ostatnich dniach roku przyjeżdżają do tej nadbużańskiej wioski, by na żywo zobaczyć tę barwną tradycję.

Dla podtrzymania tej unikalnej tradycji, władze gminy oraz Gminny Ośrodek Kultury w Sławatyczach organizują co roku konkurs na Brodacza Roku, a jego zwycięzcę wyłania specjalne jury podczas lokalnego festynu odbywającego się w centrum miejscowości.

Co zobaczyć w Sławatyczach? Tych miejsc nie pomijaj!

Będąc w Sławatyczach, poza zapoznaniem się z tradycją brodaczy, warto zobaczyć następujące miejsca:

  • sławatycki rynek,
  • cerkiew prawosławną pw. Wniebowstąpienia Pańskiego,
  • neorenesansowy kościół p.w. Matki Boskiej Różańcowej. 

Na terenie miejscowości zlokalizowane są też cztery cmentarze (katolicki, prawosławny, unicki i żydowski). Co więcej, przebiega tędy Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo, a na rzece Bug w sezonie organizowane są malownicze spływy kajakowe.

Z kolei w sąsiedztwie Sławatycz warto odwiedzić m.in.: Monaster św. Onufrego w Jabłecznej, uroczysko Mucharyniec czy sanktuarium Maryjne w Kodniu.

Zobacz także galerię: Prawosławni w Sławatyczach obchodzą Święto Jordanu. Woda w Bugu znów poświęcona

Ciekawostki o miejscowościach położonych w woj. lubelskim. Co o nich wiesz?

Pytanie 1 z 10
Miejscowość, która ma najdłuższą nazwę w woj. lubelskim to Przedmieście Szczebrzeszyńskie.
Lublin Radio ESKA Google News
Autor: