Prezydent Lublina już przed kilkoma dniami zapowiedział, że nie udostępni Poczcie Polskiej danych osobowych mieszkańców ze spisu wyborców, które należy traktować jako dane wrażliwe wymagające szczególnej ochrony. Teraz prezydent wystosował oficjalne pismo, które wysłał do zarządu Poczty Polskiej.
- Ustawa Covid2 z 16 kwietnia 2020 r. wyłączyła bowiem głosowanie korespondencyjne, które do tej pory mogło obejmować osoby z niepełnosprawnościami, na kwarantannie oraz powyżej 60. roku życia – tłumaczy Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. - Nowe przepisy są obecnie w Senacie i nie mogą stanowić podstaw do działania, tak długo jak nie wejdą w życie. Za udostępnienie danych osobowych bez podstawy prawnej grożą sankcje finansowe i karne. Prezydent jak i każdy inny organ władzy publicznej musi przestrzegać prawa. Przekazanie takich danych będzie możliwe wyłącznie, jeśli będzie umocowanie w postaci ustawy do wyborów korespondencyjnych i działań Poczty Polskiej w tym zakresie. Nie można samorządów obarczać odpowiedzialnością za brak działań ze strony rządu zapewniających przeprowadzenie wyborów zgodnie z prawem.
Z drugiej jednak strony, prezydent Lublina podkreśla, że Urząd Miasta Lublin jest otwarty na „niezbędną współpracę w zakresie prac mających na celu przygotowanie i przeprowadzenie wyborów Prezydenta RP oraz deklaruje pełne wsparcie w ramach obowiązujących przepisów prawa wyborczego oraz przepisów wykonawczych dotyczących prowadzenia rejestru wyborców.