Poseł z woj. lubelskiego apeluje do ministra rozwoju i technologii: „To ostatnia huta szkła, jaka została Lubelszczyźnie”

Poselska interwencja ws. ostatniej huty szkła

Huta zatrudnia około 125 pracowników – w tym 25 obywateli Ukrainy. - Wyroby tej huty, mimo trudnej sytuacji - rokrocznie zdobywały nagrody na międzynarodowych targach i wystawach. Można je kupić m.in. w Dubaju – pisze w swojej interpelacji Krzysztof Bojarski.

Jak wymienia: W zestawieniu trzyletnim rachunki za gaz tej konkretnej firmy wyniosły: w roku 2020 - 1 692 962,32 PLN; w roku 2021 - 5 182 035,59 PLN; w roku 2022 - 11 154 201,51 PLN.

- Skok cen nośników energii zmusił hutę do dużych inwestycji w nowy system ogrzewania pieca szklarskiego. W podobnej sytuacji znalazły się inne energochłonne zakłady produkcyjne. Przeprowadzona w tym czasie reorganizacja PGNiG i przejęcie jej przez PKN Orlen pod rządami prezesa Daniela Obajtka były dla wielu podmiotów gospodarczych, w tym dla huty Edwanex, katastrofalne w skutkach – pisze poseł Bojarski.

W swojej interpelacji zadaje cztery pytania: Czy ministerstwo posiada dane dotyczące sytuacji w hutach szkła w Polsce, w szczególności dane liczbowe mówiące o ich upadłości i zamknięciu w ostatnich latach? Jaka była skala pomocy hutom szkła w Polsce w 2023 r. i bieżącym roku? Czy są przygotowywane plany pomocowe dla tej branży? Na jaką formę pomocy mogą już teraz liczyć zarządy i właściciele hut szkła?

Ostatnia taka huta na Lubelszczyźnie

- Od ponad 40 lat tworzymy wyroby szklane najwyższej jakości. Wykorzystujemy trzy metody produkcyjne: prasę automatyczną, automat dmuchający i produkcję ręczną. Oferujemy również szeroki wachlarz sposobów zdobienia szkła – czytamy na stronie internetowej huty.

ZOBACZ TAKŻE: Festiwal Sztuki Iluzji na Farmie Iluzji

Jak czytamy w interpelacji posła Bojarskiego, huta otrzymała w 2023 roku wsparcie w wysokości ponad 4,1 mln zł.

- Niestety nie zrekompensowało to zadłużenia huty. Obecnie spłata kredytów i odsetek przekracza jej możliwości – przyznaje poseł z Lubelszczyzny.