Politechnika Lubelska ma się czym chwalić. To kolejny rekordowy rok tamtejszych wynalazców

- Przepis na sukces polega na systematycznej pracy – podkreśla profesor Zbigniew Pater, rektor Politechniki Lubelskiej. - Udało nam się stworzyć system, który wyłapuje dobre pomysły powstające w Politechnice Lubelskiej i ukierunkowuje później te pomysły. Jeżeli noszą one w sobie pewien czynnik związany z komercjalizacją, to próbujemy zabezpieczyć tutaj prawa własności intelektualnej, uzyskać patent na taki pomysł. I to dobrze funkcjonuje. Na każdym wydziale jest komisja do spraw komercjalizacji, która pomaga pracownikom i twórcom w podjęciu odpowiedniej decyzji odnośnie postępowania.

- W Politechnice Lubelskiej zarówno badamy potrzeby firm, jak i proponujemy ciekawe rozwiązania wymyślone przez naszych naukowców – mówi Paweł Chrapowicki, dyrektor Centrum Innowacji i Transferu Technologii Politechniki Lubelskiej. - Myślę, że kluczowe jest także posiadanie bliskich kontaktów z biznesem, na bieżąco analizowanie, co robią firmy, w którym kierunku zmienia się rynek, na jakie wyzwania odpowiadają przedsiębiorcy, jakie nowe produkty chcą wdrażać i to wszystko połączone razem. okraszone zdolnością, inteligencją, pracowitością naszych pracowników przynosi właśnie sukces w postaci komercyjnych działań. Generalnie naszymi partnerami są nie tylko przedsiębiorcy, ale współpracujemy zarówno z dużymi spółkami, pracujemy z samorządami na różnych poziomach, dlatego że te podmioty także są inicjatorem różnego rodzaju wyzwań gospodarczych, na które staramy się odpowiadać.

Wśród otrzymanych przez lubelskich naukowców patentów są rozwiązania, które mogą być wykorzystane m.in. do urządzeń oczyszczania i kondycjonowania powietrza, lub innowacyjnego materiału na skrzydła samolotu.

Zobacz także naszą galerię zdjęć: Politechnika Lubelska ma nowy sprzęt za ponad 2 mln zł. Będzie nim badać… ścieki