Spis treści
- To jedna z najmniejszych dzielnic Lublina. Dominują tu domki jednorodzinne
- Na terenie tej dzielnicy Lublina dawniej było uzdrowisko
- Nowa atrakcja na Sławinku w Lublinie. Stanęła tu pierwsza w mieście tężnia solankowa
To jedna z najmniejszych dzielnic Lublina. Dominują tu domki jednorodzinne
Sławinek to jedna z najmniejszych dzielnic Lublina (jej powierzchnia obejmuje około 2 km2). Jest położona w północno-zachodniej części miasta, a według danych demograficznych z końca marca 2025 r., mieszka w niej 6616 osób zameldowanych na stałe. Teren ten został włączony w granice administracyjne Lublina pod koniec lat 50. XX wieku, a jego dzielnicą stał się na mocy uchwały Rady Miasta z lutego 2006 r.
„Jest to obszar z dominacją zabudowy jednorodzinnej wolnostojącej, powstałej w latach 60. i 70. ubiegłego stulecia, uzupełnionej przez zabudowę wielorodzinną na kilku nowszych osiedlach” – czytamy na stronie lublin.eu.
Na terenie tej dzielnicy Lublina dawniej było uzdrowisko
Pierwsze odnalezione w źródłach wzmianki dotyczące Sławinka pochodzą z drugiej połowy XVIII wieku. Wtedy właścicielem tego terenu był Jan Nepomucen Kościuszko (stryj Tadeusza Kościuszki).
„Sam Tadeusz Kościuszko gościł we wsi Sławinek w 1774 roku. Spędził tu rok, oferując swą pomoc w prowadzeniu gospodarstwa. Ponowna wizyta T. Kościuszki przypadła na rok 1790. Był wówczas dowódcą manewrów wojskowych zorganizowanych między wsiami – Dziesiąta, Wrotków i Bronowice” – podaje strona internetowa Urzędu Miasta Lublin.
Największy rozwój Sławinka miał miejsce w XIX wieku (wtedy właścicielem tego terenu był Paweł Wagner, a następnie Stanisław Mędrkiewicz). To właśnie w tamtym czasie odkryte zostały źródła wody o leczniczym charakterze, co sprawiło, że zbudowano tu podmiejskie łazienki. Wieść o uzdrowiskowym charakterze tego miejsca zaczęła zataczać coraz szersze kręgi, przez co Sławinek stał się swego rodzaju konkurencją dla Nałęczowa.
Niestety, znajdujące się na tym obszarze domy kąpieliskowe oraz lecznicze źródła wody zostały spustoszone i zniszczone przez wrogie wojska w czasie I, a potem II wojny światowej, co sprawiło, że tereny te straciły swoje uzdrowiskowe znaczenie.
Nowa atrakcja na Sławinku w Lublinie. Stanęła tu pierwsza w mieście tężnia solankowa
W kwietniu br. na terenie Sławinka w Lublinie stanęła nowa atrakcja turystyczna. To pierwsza w mieście tężnia solankowa, która nawiązuje do wcześniejszego uzdrowiskowego charakteru tego miejsca. Znajdziecie ją przy ul. Generała Józefa Zajączka, w pobliżu parku sławinkowskiego.
– Najważniejszym elementem jest tutaj sól inhalacyjna, która ma właściwości lecznicze. Jest to sól pozyskiwana ze specjalnych złóż. Akurat w tej konkretnej tężni jest to sól z Zabłocia — to jest na południu kraju, w okolicach Cieszyna. Roztwór solanki ma minimum 5%. Pompa podaje solankę na górę, tam znajdują się korytka rozprowadzające, z których solanka spływa po tarninie. Następuje, że tak powiem, rozproszenie jodu zawartego w soli — no i wchłanianie przez powietrze, w celach zdrowotnych – mówił podczas oficjalnego otwarcia tężni solankowej „Sławinek” Krzysztof Siemionek, wykonawca inwestycji.
Inwestycja za 240 tys. zł została zrealizowana ze środków pochodzących z rezerwy celowej Rady Dzielnicy Sławinek.
Zobacz na zdjęciach, jak się prezentuje się tężnia solankowa na lubelskim Sławinku!