Obowiązek zakrywania ust i nosa jednak pozostanie. Będzie to dotyczyć przestrzeni zamkniętych czyli m.in. sklepów, kościołów, dworców czy pojazdów komunikacji publicznej.
- Dla mnie to tylko, aby pokazać, że coś się zmienia - komentuje nowe zasady jeden z mieszkańców Lublina, którego spotkaliśmy na Krakowskim Przedmieściu.
- Uważam, że to dobry pomysł, nie mogłam w tych maseczkach oddychać - dodaje przechodząca obok nas lublinianka - Na przestrzeni to tak, aby tylko ludzie zachowywali bezpieczną odległość - dopowiada inna.
Rewolucja czeka nie tylko w kwestii maseczek. W sklepach nie będą już obowiązywały limity klientów. Podobnie w gastronomii. Z kolei w zgromadzeniach publicznych będzie mogło uczestniczyć maksymalnie 150 osób.
Te zmiany wejdą w życie już w tę sobotę 30 maja.
Dzień później znikną limity w kościołach, pozostanie jednak obowiązek utrzymania 2-metrowego odstępu od innych uczestników nabożeństw.
Są też dobre wiadomości dla właścicieli kin, teatrów, klubów sportowych, czy siłowni. Te będą ponownie otwarte.
- Ja bym akurat jeszcze poczekał, ale wiem, że jest zastój i trzeba coś z tym zrobić - komentuje jeden z mieszkańców Lublina.
Co z weselami?
Branża ślubna również może mieć powody do zadowolenia. Będzie już można organizować wesela, do 150 osób.
- Należy przy tym pamiętać o wymaganiach sanitarnych - mówił podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.