Jego założeniem jest modernizacja, przebudowa lub doposażenie szpitalnych oddziałów ratunkowych lub pracowni diagnostycznych współpracujących z SOR.
Szpital przy Jaczewskiego dostał jedną z najwyższych dotacji. Dzięki środkom chce kupić nowy sprzęt do ratowania życia. To m.in. defibrylatory, aparaty EKG, kardiomonitory, czy pompy infuzyjne.
– Cieszymy się, że jako szpital zostaliśmy docenieni i zgłoszony przez nas projekt został rekomendowany do dofinansowania – mówi dr Radosław Starownik, dyrektor SPSK4.
– Pracownicy Klinicznego Oddziału Ratunkowego codziennie wykonują ciężką pracę. Zakupiony w ramach dofinansowania nowoczesny sprzęt diagnostyczny i aparatura pozwolą im jeszcze lepiej pomagać pacjentom, a także zwiększą komfort i bezpieczeństwo osób przebywających w KOR – dodaje.
W sumie do konkursu resortu zdrowia wysłano 207 wniosków. Spośród nich wybrane zostały 152 projekty na łączną kwotę ok. 1,5 miliarda złotych.
Z Lubelszczyzny najwięcej pieniędzy otrzymają szpitale w Radzyniu Podlaskim i w Janowie Lubelskim (po ok. 15 mln zł). Ponad 10 mln 700 tys. powędrowało do szpitala w Krasnymstawie.
Ponad 7 mln 300 tys. dostał SOR w Łęcznej. Odział ratunkowy w Parczewie wzbogacił się o ponad 6 mln 600 tys. SOR z Puław kupi nowy sprzęt za ponad 5 mln 800 tys., a szpital w Tomaszowie Lubelskim swój oddział wyremontuje za ponad 6 mln 400 tys. złotych.
Na remonty i nowy sprzęt poczekać muszą jeszcze oddziały ratunkowe w Szpitalu Papieskim w Zamościu, Wojewódzkim Szpitalu w Chełmie, w Szpitalu przy al. Kraśnickiej w Lublinie, w szpitalu MSWiA w Lublinie i Klinicznym Szpitalu Wojskowym w Lublinie.
Polecany artykuł: