Algorytmy AI miały dokładność 86%, eksperci 82%, a lekarzy bez specjalizacji 77% w rozpoznawaniu zmian nowotworowych.
Nowatorską cechą tego badania było to, że porównano zdolności predykcyjne i dokładność diagnostyczną metod sztucznej inteligencji, czyli programów komputerowych, które potrafią rozpoznawać układ cech w guzie i po prostu prognozować istnienie zmian złośliwych i niezłośliwych. Jak się okazało w wynikach tych badań, sztuczna inteligencja okazała się lepsza na poziomie 86% mając skuteczność diagnostyczną od ekspertów, którzy mieli około 82% i od lekarzy, którzy nie są ekspertami, w ich przypadku dokładność wynosiła 77%. Jest to ważne dlatego, że ekspertów w badaniu ginekologicznym USG jest najwyżej 10%, a może nawet mniej. I w codziennej rzeczywistości guzy jajnika są diagnozowane przez lekarzy, którzy mają doświadczenie, ale to doświadczenie może być o bardzo różnym poziomie. Programy sztucznej inteligencji, jeżeli zostaną pozytywnie zweryfikowane w nowych prospektywnych bada będą miały szansę być zainstalowane na aparatach USG i będą mogły być wykorzystywane we wspomaganiu diagnozy klinicznej. Czyli nie zawsze ekspert na miejscu będzie potrzebny. Lekarz, który wykonuje badanie USG mając wątpliwości będzie mógł skorzystać z podpowiedzi. Nie jest to żadne wymuszanie decyzji klinicznych, jest to wspomaganie. A jak wiemy, sztuczna inteligencja jest praktycznie wszędzie i szczególnie przydatna jest w analizie obrazów medycznych takich. jak badanie USG, badanie w rezonansie magnetycznym czy badanie w tomografii komputerowej - tłumaczy prof. Artur Czekierdowski.
Mimo wszystko profesor podkreśla, że obecna technologia sztucznej inteligencji jeszcze nie jest w stanie w pełni zastąpić wiedzy i doświadczenia lekarzy.
Zobacz także naszą galerię zdjęć: Miłośnicy łyżew wyjechali na lód! W Świdniku ruszyło lodowisko