W 2019 roku 120 motocyklistów uczestniczyło w wypadkach drogowych. 12 kierujących poniosło śmierć, a 102 doznało obrażeń.
— Każdego roku wraz z nadejściem tej ładnej pogody na drogach naszego województwa pojawiają się amatorzy jazdy na motocyklu. My apelujemy bezpieczną i rozważną jazdę. — mówi podinspektor Renata Laszczka-Rusek, rzecznik prasowy lubelskiej policji.
Jak informują funkcjonariusze, często do wypadków z udziałem motocyklistów czy rowerzystów dochodzi przez to, że kierowcy samochodów po prostu ich nie zauważyli. Jeżdżąc jednośladem należy zadbać o to, żeby być widocznym. Zamiast kupować czarny kask warto wybierać jasny. Należy zakładać ubrania z fluorescencyjnymi wstawkami w kurtce, spodniach, czy na butach.
— Przypominamy, że motocykliści podobnie jak rowerzyści czy osoby piesze to niechronieni uczestnicy ruchu drogowego. Motocyklisty i rowerzysty nie chroni karoseria samochodu, pasy bezpieczeństwa czy też poduszka powietrzna. Jeżeli dochodzi do wypadku z ich udziałem to niestety są one bardzo często tragiczne w skutkach. — mówi Laszczka-Rusek.
W ubiegłym roku rowerzyści uczestniczyli w 172 wypadkach drogowych, 22 z nich poniosło śmierć, a 145 doznało obrażeń. Bardzo często przyczynami wypadków, do których doszło z winy rowerzystów było nieudzielanie pierwszeństwa przejazdu oraz nieprawidłowe skręcanie. Prawidłowo wyposażony rower powinien mieć z przodu jedno białe światło pozycyjne i z tyłu jedno czerwone światło odblaskowe, a także co najmniej jeden skutecznie działający hamulec oraz sygnał dźwiękowy. Mundurowi przypominają także, że warto zakładać na siebie kamizelkę odblaskową. Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do obowiązujących przepisów.