Górki Czechowskie. Aktywiści i aktywistki napisali do wojewody

Jak przekonuje organizacja w piśmie, wyrok został oparty m.in. na przesłankach, które nie pokrywają się z wynikami badań naukowych. Towarzystwo dla Natury i Człowieka podaje tu przykład uznania części górek za teren niemający szczególnej wartości przyrodniczej. Podkreśla, że ta opinia jest „drastycznie sprzeczna z wynikami badań naukowych opublikowanych w dostępnych opracowaniach”. Organizacja dodaje też, że WSA nie oparł wyroku o analizy przyrodnicze Górek, ponieważ żadna ze stron nie złożyła go w materiale dowodowym.

– Stąd prośba do stron postępowania o złożenie kasacji i przedłożenie Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu rzetelnej wiedzy na temat walorów przyrodniczych dyskutowanego obszaru oraz przewidywanych skutków przyrodniczych wdrożenia zaskarżonych rozstrzygnięć Studium – pisze Towarzystwo.

Co na to wojewoda? Jak przekazuje Gazecie Wyborczej Lublin jego rzeczniczka, wraz z prawnikami analizuje wszystkie aspekty tej sprawy.

– Materia jest bardzo skomplikowana. Najlepiej świadczy o tym fakt, że Wojewódzki Sąd Administracyjny dwukrotnie w swoich orzeczeniach stwierdzał nieważność podjętej uchwały dotyczącej studium. Naczelny Sąd Administracyjny dwukrotnie orzekał odwrotnie. Jeżeli mamy taką różnicę zdań w orzeczeniach tych dwóch sądów, I i II instancji, to najlepiej świadczy to o złożoności problemu – mówi Wyborczej Agnieszka Strzępka.

Termin na zaskarżenie wyroku przez wojewodę minie 10 marca. Autorzy i autorki wniosku apelują o głos poparcia dla ich prośby. Można je wysyłać na adresy [email protected], [email protected], [email protected], a przykładowa treść maila może brzmieć tak:

– Popieram wniosek Towarzystwa dla Natury i Człowieka o wystosowanie kasacji od wyroku WSA w Lublinie z 16.01.2023 w sprawie zgody na zabudowę Górek Czechowskich w Lublinie. Argumenty naukowe, przyrodnicze i prawne przemawiają za tym, że wyrok ten zapadł bez uwzględnienia kluczowych dla sprawy informacji. Proszę o przedłożenie sądowi rzetelnych informacji i analiz przyrodniczych – proponują aktywiści i aktywistki.