Egzotyczne zwierzęta w Lublinie. Hodowca węży: „Staram się oswajać wszystkich z tymi gadami”. ZDJĘCIA

Spis treści

1. Egzotyczne zwierzęta przyciągnęły do Targów Lublin wielu odwiedzających
2. Hodowca węży: W domowej hodowli mam minimum 150 sztuk

Egzotyczne zwierzęta przyciągnęły do Targów Lublin wielu odwiedzających

Tłum odwiedzających pojawił się w niedzielę (24 listopada) przy ul. Dworcowej w Lublinie, a to za sprawą targów zwierząt egzotycznych, które rozpoczęły się o godz. 10. Podczas wydarzenia w hali A Targów Lublin można było spotkać około 50 wystawców.

– Mamy tutaj mnóstwo różnych roślin i zwierząt, począwszy od węży, jaszczurek, pająków, przez modliszki i różnego rodzaju owady, a kończywszy na akwarystyce, czyli ryby, kraby, raki oraz rośliny akwarystyczne – wyliczał w rozmowie z Eska.pl Damian Wesołkin, organizator wydarzenia „Egzotyczne Zwierzęta”. – Frekwencja dopisała, sporo ludzi nas dzisiaj odwiedziło, więc widzimy, że zainteresowanie egzotycznymi gatunkami jest naprawdę duże – podkreślił.

Hodowca węży: W domowej hodowli mam minimum 150 sztuk

Jednym z wystawców, którego można było spotkać podczas wydarzenia był Witold Plucik, będący właścicielem hodowli „Animals Live” i autorem YouTube’owego kanału („Witold Plucik”), na którym dzieli się z widzami m.in. wskazówkami dotyczącymi hodowania węży. Ile okazów ma zatem w swojej domowej hodowli?

– Taka minimalna liczba węży, którą mam zawsze „na stanie”, to jakieś 150 sztuk, ale jak jest np. sezon wylęgu młodych, to bywa, że mam ich łącznie około 350 – przyznaje w rozmowie z Eska.pl Witold Plucik.

Hodowca zaznacza, że obecnie da się zauważyć, iż rośnie zainteresowanie hodowlą tego typu gadów. – Przypuszczam, że dzisiaj pojawiło się tutaj parę tysięcy osób, część z nich przyszła żeby sobie tylko pooglądać i oswoić się z takimi zwierzętami, ale część przyszła żeby porozmawiać o szczegółach hodowli w perspektywie tego, że w przyszłości sami będą chcieli hodować jakiegoś węża – mówi.

Zapytaliśmy więc, jaki gatunek węży aktualnie cieszy się największym zainteresowaniem.

– Najpopularniejszym obecnie wężem jest pyton królewski, bo mimo że jest to pyton, to wyrasta on maksymalnie do 1,5 metra, dlatego też często jest kupowany nawet przez tych hodowców, którzy nie mają dużych warunków lokalowych, bo nawet w mieszkaniu taki gatunek spokojnie się zmieści i dobrze czuje – mówi nam właściciel „Animals Live”.

A na jakie podstawy powinniśmy zwrócić uwagę, jeśli myślimy o zakupie węża?

– Na pewno żeby hodować węże, to musimy mieć w domu terrarium. Nie możemy kupić takiego gada i go wypuszczać po pokoju; absolutnie nie można węża w ten sposób hodować. On potrzebuje wysokiej temperatury, chociażby po to, aby prawidłowo strawić pokarm – podkreśla Witold Plucik. – Ja staram się oswajać wszystkich z wężami i pokazywać, że to nie jest nic groźnego – przekonuje podczas naszej rozmowy.

Niedzielne targi zwierząt egzotycznych w Lublinie trwały do godz. 16. Kolejna odsłona tego wydarzenia w w stolicy woj. lubelskiego odbędzie się prawdopodobnie już wiosną 2025 r.