Sprzęt od wojska śmiało może być używany „w cywilu”. Dlaczego? Np. dla majsterkowiczów znajdzie się asortyment warsztatowy, dla miłośników motoryzacji znajdą się pojazdy z iście „żołnierską duszą”.
- Wśród najciekawszych pozycji oferowanych przez Agencję znajdziemy m.in. przyczepy transportowe średniej i dużej ładowności, za które trzeba będzie zapłacić co najmniej 8 i 16 tys. zł, a także salę opatrunkową na samochodzie star 660 wycenioną na 20 tys. zł – informuje Emil Laskowski z lubelskiego oddziału AMW. Jak dodaje: - Właścicieli warsztatów mogą zainteresować pakiety sprzętu warsztatowego w cenach wywoławczych w przedziale od 200 do 1,6 tys. zł oraz osiem wiertarek stołowych WS-15, które można kupić już od 1,7 tys. zł za sztukę. Z kolei uwagę mechaników samochodowych oraz kolekcjonerów mogą zwrócić silniki wysokoprężne do stara 266 (od 1,1 tys. do 16 tys. zł) oraz kabiny kierowców do ciężarówek star 200 (od 1,6 tys. do 3,3 tys. zł). W zestawach jest również dostępny sprzęt komputerowy i biurowy (od 190 do 9,4 tys. zł), drewniane skrzynie (od 1,8 tys. do 2,2 tys. zł), manierki (130 zł) oraz części samochodowe w cenie wywoławczej 5,5 tys. zł.
ZOBACZ TAKŻE: Wojskowa wyprzedaż sprzetu w Lublinie
Ciekawostka. Do kupienia są również pakiety z drewnem opałowym w cenach od 80 do 160 zł za m3.
- Warunkiem udziału w planowanym przetargu jest wpłata wadium w wysokości 10% ceny wywoławczej wybranej pozycji, która musi zostać zaksięgowana przez AMW najpóźniej w przeddzień terminu przetargu, a także złożenie oferty do 8 sierpnia br. do godziny 11.00. Do proponowanej ceny zostanie doliczony podatek VAT w wysokości 23%. Otwarcie ofert odbędzie się 8 sierpnia br. (czwartek) o godz. 13.00 w siedzibie lubelskiego oddziału AMW przy ul. Łęczyńskiej 1 – wyjaśnia Emil Laskowski.
Zyski ze sprzedaży „emerytowanego” mienia zostaną przekazane na Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, z którego kupowany jest nowoczesny sprzęt dla polskiej armii.