Niezwykły sukces zbiórki
Chmielowa to ostatnie dziecko Czarta, który padł ofiarą otrucia w 2024 r. Wykluła się na kominie Niespełna roczna samiczka sokoła wędrownego, według fanów ornitologii, zachowała się dość nietypowo, jak na młodego osobnika, ponieważ została w swoim rodzinnym mieście.
- Od dłuższego czasu nadajnik GPS, w który została wyposażona, jako młodziutkie pisklę - wskazuje, że obrała sobie za noclegownię wieżowiec Inwestprojekt Lublin SA – czytamy w opisie zbiórki. - Dzięki wielkiej uprzejmości zarządcy budynku, przy ogromnym wsparciu i pod dowództwem LTO - postanowiliśmy na próbę umożliwić młodej gniazdowanie na tym budynku. Nie ma pewności, czy tu zostanie, ale jak nie spróbujemy, to się tego nie dowiemy! – dodają.
Celem było 10 tys. zł, a w niecałe 24h udało się zebrać ponad 20 tys. złotych, a ta kwota cały czas rośnie!
- Jedyne, co mogę Wam w tej chwili napisać to - KOCHAM WAS! Wszystkich bez wyjątku, tych, na których się czasem złoszczę – też. Od poniedziałku działamy! – czytamy na fanpage Sokole Oko, którzy zorganizowali zbiórkę pieniędzy.
Zbiórka przeznaczona jest na zakup materiałów do budowy i usług, które są potrzebne do wybudowania gniazda. Jeżeli Chmielowej spodoba się nowy dom, to w budce zamontowana będzie fotopułapka.
Fani są zachwyceni:
- Chmielowa! Robisz parapetówkę!; Wspaniała wiadomość; Cieszę się, że mogłam dołożyć cegiełkę do M1 Chmielowej - czytamy w komentarzach.
Zobacz także: Martwy bielik znaleziony w woj. lubelskim