Spis treści
- Mija 5 lat od śmierci Romualda Lipko. Kim był?
- Gdzie jest pochowany Romuald Lipko?
- Budka Suflera wspomina Romualda Lipko. „Tacy ludzie jak Romek są przy nas zawsze i wszędzie”
Mija 5 lat od śmierci Romualda Lipko. Kim był?
Romuald Lipko był jednym z najwybitniejszych polskich kompozytorów. Urodził się 3 kwietnia 1950 r. w Lublinie. Na kartach historii polskiej estrady zapisał się jako współtwórca Budki Suflera i współautor jej największych hitów (m.in. „Jolka, Jolka”, „Takie Tango”, „Bal wszystkich świętych” czy „Za ostatni grosz”). Komponował też dla wielu innych polskich gwiazd, w tym dla Izabeli Trojanowskiej („Wszystko czego dziś chcę”), Anny Jantar („Nic nie może przecież wiecznie trwać”), czy Urszuli („Dmuchawce, latawce, wiatr”).
W 2014 r. został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Poza Lublinem, muzyk związany był też z Kazimierzem Dolnym, gdzie miał swoją posiadłość, a w 2023 r. - już pośmiertnie – został odznaczony tytułem honorowego obywatela tego miasta.
Romuald Lipko chorował na nowotwór dróg żółciowych i wątroby. Zmarł 6 lutego 2020 r., mając 69 lat.
Gdzie jest pochowany Romuald Lipko?
Msza pogrzebowa Romualda Lipko odbyła się 12 lutego w lubelskiej archikatedrze. Tuż po niej kompozytor spoczął na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie. W dzień 5. rocznicy śmierci tego wybitnego muzyka odwiedziliśmy jego grób. Charakterystycznym elementem na nagrobku jest napis „Cisza jak ta”, nawiązujący do jednego ze skomponowanych przez niego utworów. Poza kwiatami i kilkoma zniczami, fani artysty na nagrobku wciąż zostawiają też kilka grosików, będących symbolicznym nawiązaniem do utworu „Za ostatni grosz”.
Zobacz na zdjęciach, jak 5 lat po śmierci Romualda Lipko wygląda jego grób:
Budka Suflera wspomina Romualda Lipko. „Tacy ludzie jak Romek są przy nas zawsze i wszędzie”
Kolejna rocznica śmierci Romualda Lipko to okazja do wspomnień związanych z tym wybitnym kompozytorem. W mediach społecznościowych przypominają go dziś między innymi koledzy z Budki Suflera.
„Milczący moment.
Szóstego lutego 2025 roku mija piąta rocznica śmierci Romualda Lipko.
Późnym wieczorem poprzedzającym tamten smutny dzień opuszczałem szpitalną salkę razem z Romka żoną Dorotą. W progu zatrzymałem się na chwilę i spojrzałem na niego nie mówiąc nic. On też milczał. Żadne słowa nie były potrzebne. Ten milczący moment był ostatnim w mojej pamięci obrazem Człowieka, który tak bardzo rozświetlił moje życie…
Jednak po nocy przychodzi dzień… Dzisiaj po latach wiem, że tacy ludzie jak Romek są przy nas zawsze i wszędzie. Wystarczy zanucić, zagwizdać czy zaśpiewać parę nut a On się zjawia w towarzystwie dziewczyny o imieniu Jolka lub żeby nam powiedzieć że do każdej dobrej rozmowy potrzeba dwojga, albo przypomnieć o tym, że sam możesz wybierać los i jak piękne są dmuchawce…
Dzięki Stary
t.” – czytamy we wspominkowym poście opublikowanym 6 lutego br. w mediach społecznościowych zespołu.
– Urzekł mnie tym, że któregoś razu przyniósł ciastka na imprezę. Miał taką fantazję. W ‘81 roku zaprosił mnie do zespołu. W ‘82 roku nagraliśmy „Jolkę” – podkreśla muzyk. – Nagraliśmy przez tyle lat tyle przebojów, które zna i śpiewa cała Polska. Młodzież je pamięta. Zagraliśmy na Przystanku Woodstock koncert dla 700 tys. osób, dla których zagraliśmy „Jolkę”, a nie było ich na świecie. Te dzieci śpiewają każde słowo i śpiewają z nami w trakcie koncertu. Dochodzę do wniosku, że nie zmarnowaliśmy życia – podsumowuje.
W związku z 5. rocznicą śmierci kompozytora, w czwartek (6 lutego) o godzinie 20.50 na antenie TVP2 będzie można obejrzeć dokument pt. „Romuald Lipko - Niezapomniane melodie”.
Z kolei w sobotę (8 lutego) muzycy Budki Suflera pojawią się na rynku w Kazimierzu Dolnym, gdzie odbędą się uroczystości upamiętniające zmarłego pięć lat temu muzyka, połączone ze wspólnym śpiewaniem skomponowanych przez niego utworów.