- Natomiast w marcu 2019 r. na terenie województwa lubelskiego stwierdzonych zostało 209 przypadków kradzieży cudzej rzeczy, zaś przypadków kradzieży z włamaniem stwierdzono 180. Chociaż widać wyraźną różnicę w tych statystykach, to daleko nam od stwierdzenia, czy wpływ na ten wynik ma trwająca pandemia - mówi nam podkom. Anna Kamola z KWP w Lublinie. Na wyciągnięcie wniosków jest jeszcze za wcześnie. - Trudno odnieść się do porównania trzech tygodni marca (biorąc pod uwagę obostrzenia wprowadzone od 11 marca b.r.) do analogicznego okresu ubiegłego roku. Taka analiza z pewnością nie jest miarodajna i nie może być podstawą interpretacji wskazującej na wzrost bądź spadek określonej kategorii przestępstw - dodaje podkomisarz Kamola.
Funkcjonariusze policji zauważają jednak, że działania, takie jak: zamknięcie dużych obiektów handlowych i rozrywkowych (galerii, pubów, klubów) czy nakaz zachowania dystansu społecznego i izolacji zdecydowanie utrudniają przestępcom możliwość, np. kradzieży. - To wszystko stanowi pewną przeszkodę dla przestępców, którym trudniej jest znaleźć potencjalną ofiarę czy obiekt. Biorąc pod uwagę również fakt, że większość mieszkańców stosując się do apeli, pozostaje w domach, ogranicza to możliwość kradzieży, czy włamań do mieszkań - wyjaśnia podkom. Kamola.
Kwarantanna rozwija przestępczość online
- My niezmiennie apelujemy do mieszkańców Lubelszczyzny by zwracali uwagę i zachowywali ostrożność w kontaktach z nieuczciwymi osobami, które wykorzystując ten trudny czas, chcą wzbogacić się naszym kosztem proponując nam zakup herbatek, maści mających ustrzec nas przed koronawirusem. Apelujemy także o szczególną rozwagę i ostrożność w Internecie. W dobie panującej pandemii w mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej fałszywych artykułów z koronawirusem w tle. Takie zabiegi przestępców mają na celu pozyskanie dostępu do naszego konta w serwisie społecznościowym czy wyłudzenie kodów BLIK - apeluje Kamola.
